środa, 10 kwietnia 2013

Zakupy na koniec WRW

Podczas świąt zjeździłem kilkanaście sklepów i dzięki pieniądzom z projektu Wolontariat Rozwija Wieś udało mi się zakupić kilka nowych, ciekawych rzeczy:

- Dzięki znaczkom nadal bawimy się w Postcrossing. Na mapie politycznej świata zaznaczamy teraz szpilkami o kolorowych czubkach miejsca, w które wysłaliśmy kartki, i z których pocztówki otrzymaliśmy. Dzięki temu świat staje się bliższy, a nadawcy kartek bardziej realni. 

- "Najpiękniejsze bajki świata" przeczytają dla nas na świetlicy Magda Umer i Wojciech Mann, a rodzime "Baśnie" opowie Jan Nowicki. Oczywiście za pośrednictwem audiobooków

- Gdy tylko zrobi się jeszcze cieplej, a ja dostanę wiosennej alergii, pójdziemy na dwór puszczać ogromne bańki mydlane.

- Nowe książki o dinozaurach, kotach, koniach, tygrysach, chomikach i innych zwierzakach już opuściły szkolną bibliotekę w tornistrach dzieci.

- "365 eksperymentów" i "W co bawią się dzieci na świecie" to worek pomysłów na nowe gry. 

- Nowe pieczątki ze zwierzakami pojawią się pod odrabianymi na świetlicy zadaniami domowymi. 

- Wilki i owce, Prawo Dżungli, Uga Buga, Świat, Colorio, Portret pamięciowy i gramy, gramy, gramy. Ćwiczymy przy tym refleks, powiększamy wiedzę o krajach świata, uczymy się logicznego myślenia i poprawiamy naszą pamięć.

To tylko część rzeczy zakupionych dzięki projektowi Wolontariat Rozwija Wieś, który kończę... no właśnie. Kończę dzisiaj. Minęło pół roku odkąd przyjechałem do Włodowic. Na szczęście dzięki uprzejmości Fundacji Fala i dyrekcji szkoły zostaję, robiąc to samo co do tej pory, do końca roku szkolnego.

A jako, że jednak nie wyjeżdżam, jutro na Kinowych Popołudniach oglądamy film "Hugo i jego wynalazek"

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
;